Atalanta przerwała ostatnio fatalną serię, wygrywając na wyjeździe z Venezią 3:1. Drużyna jednak z pewnością będzie musiała zaliczyć ten sezon do nieudanych, zwłaszcza po poprzednich, świetnych latach. Szczególnie słabo idzie La Dea gra na własnym stadionie, gdzie drużyna nie wygrała żadnego z ostatnich czterech starć we wszystkich rozgrywkach, a ogólnie zaliczyła w tym sezonie ledwie cztery ligowe zwycięstwa. Okazją do przerwania kolejnej złej serii będzie mecz z przeciętnym Torino. Turyńczycy jednak w poprzednich latach sprawiali im w Bergamo duże problemy, a i tym razem może być podobnie. W aż czterech z ostatnich pięciu meczów pomiędzy tymi drużynami w Bergamo padał over i tym razem może być podobnie.