Spurs bardzo szybko roztrwonili efekt wygranej nad Manchesterem City, remisując dwa kolejne mecze, w tym u siebie z Fulham. Drużyna Ange’a Postecoglou gra bardzo kiepsko w obronie, co nie wróży im nic dobrego w starciu z bramkostrzelną i będącą w niezłej formie, co pokazał mecz z Wolverhampton na wyjeździe, ekipą The Cherries. Z drugiej strony jednak, jeśli atakujący Tottenhamu będą mieli swój dzień czwartkowe starcie może się okazać niezwykle atrakcyjne dla postronnego widza, dlatego typujemy w nim przede wszystkim over bramkowy.