Zinedine Zidane: Zmieniłem się, by być najlepszy. Piłem tylko wodę, nie byłem idiotą, który chodzi po barach
Zinedine Zidane przez wiele lat zachwycał kibiców swoimi umiejętnościami piłkarskimi. Jak sam przyznał, na pewnym etapie kariery zmienił swoje podejście do zawodu, by stać się jeszcze lepszym zawodnikiem.
Francuz w rozmowie z "OTRO" wyjawił, jak wyglądały początki jego kariery. - To było dla mnie jasne od zawsze. Wszystko, czego chciałem, to piłka nożna - powiedział i wspomniał jego przyjazd na pierwszy trening w Cannes w 1988 r.
- Zobaczyłem profesjonalny trening i pomyślałem: chcę tego. W tamtej chwili zmieniłem wszystko, co mogłem, by stać się możliwie najlepszy - podkreślił. - Dobrze się wysypiałem, nie byłem idiotą, który ciągle chodzi od baru do baru. Piłem tylko wodę i się rozciągałem.
- Robiłem wszystko, by stać się możliwie najlepszym zawodnikiem. Robiłem to bez względu na koszty - dodał. - W ten sposób uszczęśliwiałem swoich rodziców. To było bowiem moje życie, ale też powód do ich dumy.
Zidane zaznaczył także, że kiedyś młodzi zawodnicy mieli znacznie trudniej w zawodowej piłce. - Aby stać się znany i móc grać, musiałeś być naprawdę dobry - stwierdził.
- Dzisiaj jest inaczej. Musiałeś wyróżniać się na tle innych, ponieważ w klubach były bardzo ograniczone limity młodych zawodników: jeden lub dwóch w zespole - zakończył.