"Ziemia jest płaska i mogę Ci to udowodnić". Zawodnik UFC apeluje do mistrza [WIDEO]
Bohater ostatniej gali UFC zaapelował do mistrza dywizji koguciej. Zawodnik chce zmierzyć się na słowa i udowodnić, że ziemia jest płaska.
W ubiegły weekend w Las Vegas odbyła się kolejna gala z serii UFC Fight Night. Bohaterami walki wieczoru byli Mateusz Gamrot i Rafael Fiziev. Polak pokonał rywala w drugiej rundzie, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Podczas wydarzenia doszło do pojedynku pomiędzy Brycem Mitchellem a Danem Ige. Starcie dotrwało do decyzji sędziowskiej, a arbitrzy wskazali Mitchella jako jednogłośnego zwycięzcę.
Dzięki wygranej, Mitchell przypomniał o sobie szerszej publiczności. Zawodnik nie chciał zmarnować chwilowego wzrostu popularności i zaapelował do aktualnego mistrza dywizji koguciej, Seana O’Malleya.
Mitchell wyznał, że chciałby zmierzyć się z O’Malleyem na słowa. Dodał, że jest w stanie udowodnić aktualnemu championowi, dlaczego ziemia jest płaska.
- Sean w swoim filmie mówił, że ziemia jest okrągła, mówił też, że chciałby być jak ja, ponieważ mam sporo zwierząt. Po pierwsze, ziemia jest płaska i mogę Ci to udowodnić. Po drugie, możesz być farmerem, jeśli otworzysz swój umysł O’Malley - mówił Mitchell.
W opublikowanym filmie Amerykanin przeprosił O’Malleya za słowa skierowane pod jego adresem. Dodał również, że chciałby z nim podyskutować podczas jednego z odcinków "The BrO’Malley Show".
- Chciałbym Cię przeprosić, Sean. Jedyny raz, kiedy powiedziałam na Ciebie coś złego, to było przed twoją walką z Petrem Yanem. Uważałem, że Yan wygra, a twoja YouTube’owa społeczność nie pomoże Ci wygrać. Myliłem się. Słuchaj, to moja propozycja. Zaproś mnie do swojego podcastu, a wyjaśnię Ci, że ziemia jest płaska. Nie dasz rady pokonać mnie w debacie. Mam sporą wiedzę w tym temacie - podsumował Mitchell.