Legenda niemieckiego futbolu myśli o pracy z reprezentacją Polski. Roman Kołtoń uchylił rąbka tajemnicy
Ruszyła karuzela z nazwiskami kandydatów na selekcjonera reprezentacji Polski. Roman Kołtoń zdradził, że z ekipą "Biało-Czerwonych" chciałby pracować Juergen Klinsmann.
Paulo Sousa w haniebnym stylu rozpoczyna kolejny rozdział w swojej trenerskiej karierze. Szkoleniowiec jeszcze kilka tygodni temu zapewniał, że jego celem jest awans na mundial w Katarze. Atrakcyjna oferta od działaczy brazylijskiego Flamengo sprawiła jednak, że zmienił zdanie. W minioną niedzielę selekcjoner wyciągnął karty na stół i poprosił o rozwiązanie kontraktu z PZPN.
Prezes Cezary Kulesza odmówił, nie ulega jednak wątpliwości, że los Sousy jest przesądzony. Media już zastanawiają się, kto zastąpi Portugalczyka. W spekulacjach najczęściej pojawiają się nazwiska polskich trenerów. Nawałka, Michniewicz, Probierz - to tylko niektóre z nich.
Jak się okazuje pracą z reprezentacją Polski zainteresowani się też zagraniczni szkoleniowcy. Roman Kołtoń zdradził, że "Biało-Czerwonych" chce poprowadzić legenda niemieckiego futbolu.
- Zdradzę, że zainteresowany pracą z reprezentacją Polski jest Juergen Klinsmann. Na miejscu Kuleszy szukałbym takich kontaktów - oznajmił dziennikarz.
- Postrzegam go przez lata pracy z reprezentacją Niemiec i Stanów Zjednoczonych. On ma selekcjonerskie doświadczenie - dodał.
Klinsmann w ostatnim czasie pracował z Herthą Berlin. Ten epizod był jednak nieudany. Szkoleniowiec odszedł z klubu w atmosferze skandalu.