"Wolę odpaść jak Dania". Tomasz Hjato brutalnie ocenił drużynę Czesława Michniewicza

Tomasz Hajto nie był uradowany postawą reprezentacji Polski w meczu z Argentyną (0:2). Były kadrowicz uważa, że "Biało-czerwoni" nie zaprezentowali żadnego stylu.
Mimo porażki z Argentyną (0:2) reprezentacja Polski awansowała do fazy pucharowej MŚ 2022. Zajęliśmy drugie miejsce w grupie, wyprzedzając Meksyk dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu.
Uwagę wielu ekspertów zwraca jednak styl drużyny Czesława Michniewicza. Krytykuje go między innymi Tomasz Hajto, który przyznał, że jest rozdarty w związku z wynikiem drużyny narodowej.
- Jako Polak cieszę się z awansu. Trzeba sobie jednak zadać pytanie, czy awans musi być za wszelką cenę. Nie mówiliśmy o tym, żeby zawalczyć, a skupiamy się na żółtych kartkach, liczymy bramki czy kartki. Przez cały mecz nie próbowaliśmy grać agresywnie - to trochę mija się z celem - stwierdził w rozmowie z "Polsatem Sport".
- Wolę przegrać, odpaść jak Dania, ale widzę tam perspektywę rozwoju i to, że w przyszłości ten zespół będzie robił awanse. Boję się meczu z Francją - dodał emerytowany piłkarz.
- Ktoś nam wmówił, że nie potrafimy grać w piłkę. Nie trafiliśmy z Argentyną ze składem. Świderski to fajny joker, ale zdziwiło mnie to, że nie zagrał Milik. Mieliśmy za dużo słabych punktów - podsumował Tomasz Hajto.
Następnym rywalem reprezentacji Polski będzie Francja. Mecz 1/8 finału MŚ 2022 zaplanowano na najbliższą sobotę.