Wojciech Kowalczyk nie wytrzymał na wizji. "Ku***, mam iść do domu?!" [WIDEO]
Po remisie Polski z Meksykiem nie brakuje gorących dyskusji. Podczas jednej z nich wyraźnie zirytował się Wojciech Kowalczyk. - Ku***, mam iść do domu?! - pytał poddenerwowany "Kowal".
Remis reprezentacji Polski z Meksykiem w pierwszym meczu MŚ w Katarze nie przeszedł bez echa. W "Kanale Sportowym" o tym spotkaniu dyskutował m.in. Wojciech Kowalczyk, który w pewnym momencie mocno się zirytował.
Zgromadzeni w studiu odnosili się do poniższego tweeta Mateusza Michniewicza, syna selekcjonera reprezentacji "Biało-czerwonych".
Rozmowa na ten temat wyjątkowo zdenerwowała Wojciecha Kowalczyka, który uniósł się na wizji, wyraźnie podnosząc głos.
- O czym Wy rozmawiacie? O jakimś wpisie młodego Michniewicza? Równie dobrze, gdyby w 2012 r. Twitter był już bardzo poważny, moglibyśmy wytłumaczyć [wtedy] Franciszka Smudę na EURO w Polsce - zaczął.
"Kowal" na tyle się zirytował, że zagroził opuszczeniem studia.
- No ale rozumiecie. Wy siebie słuchacie? Że to było świetnie zorganizowane spotkanie z Meksykiem, bo tak miało to wyglądać? K****, naprawdę mam iść do domu? - wypalił.