Wielki pościg Igi Świątek! Polka wyrównała życiowy wynik w US Open

Początek meczu należał do Świątek, która zaczęła od trzech wygranych gemów. Seria mogła być nawet bardziej okazała, bo Polka miała break point w czwartej odsłonie. Davies zdołała się jednak obronić. Podobnie było w szóstym gemie. W nim Świątek miała aż cztery okazje na przełamanie rywalki - nie wykorzystała żadnej.

Davies stawiała opór przy swoim serwisie, ale nie była w stanie powalczyć o odrobienie strat przy podaniu Polki. W dodatku zmagała się z problemami zdrowotnymi - w pewnym momencie poprosiła nawet o przerwę medyczną. To wszystko spowodowało, że Świątek wygrała 6:3.

Pierwszy set nie był łatwy dla Polki, a w drugim wymagania stawiane przez Davies jeszcze wzrosły. W nim to Amerykanka wygrała trzy otwierające gemy. Miała nawet okazję na objęcie prowadzenia 4:0, ale nie wykorzystała kolejnego break pointa.

Być może był to kluczowy moment seta. Choć Davies ostatecznie przy własnym serwisie wyszła na 4:1, to było widać, że jest coraz bardziej zmęczona. Wtedy wielką pogoń przypuściła Świątek. Liderka rankingu WTA wygrała aż pięć gemów z rzędu, a całego seta 6:4.

Dla Świątek awans do 4. rundy to wyrównanie najlepszego wyniku w US Open. O ćwierćfinał polska tenisistka powalczy z Jule Niemeier.