"Wiedziałem, że trzeba będzie dać się znowu pokroić". Jan Błachowicz z przerwą od sportu [ZDJĘCIE]
Jan Błachowicz będzie miał przerwę od mieszanych sztuk walki. Zawodnik poddał się zabiegowi, po którym czeka go rekonwalescencja.
Jan Błachowicz jest byłym mistrzem dywizji półciężkiej organizacji UFC. Zdobył pas w walce z Dominickiem Reyesem na gali z numerem 253, a następnie stracił go w potyczce z Gloverem Teixeirą na UFC 267.
Polak po raz ostatni wchodził do oktagonu amerykańskiej organizacji 29 lipca przy okazji UFC 291. Zmierzył się wówczas w co-main evencie wydarzenia z Alexem Pereirą.
Lipcowy pojedynek rozstrzygnął się po trzech pełnych rundach. Sędziowie orzekli niejednogłośne zwycięstwo Alexa Pereiry, który prawdopodobnie będzie kolejnym pretendentem do starcia mistrzowskiego.
Ponad dwa miesiące po starciu z Brazylijczykiem, Błachowicz za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że przeszedł zabieg łokcia. Zawodnik od dłuższego czasu zmagał się z bólem w prawej ręce.
Zabieg, któremu poddał się Błachowicz polegał na wycięciu kaletki z prawego łokcia. Polaka czeka co najmniej trzytygodniowa przerwa od trenowania mieszanych sztuk walki.
- Mówią, że sport to zdrowie. Na pewno nie ten zawodowy. Mimo, że regeneracja i profilaktyka są u mnie na porządku dziennym, to kontuzje są już nieodłącznym elementem zawodowego sportowca. Będąc mądrzejszym po pierwszej tego typu kontuzji łokcia wiedziałem, że trzeba będzie dać się znowu pokroić. Tym razem pod nóż poszedł łokieć prawy. Długotrwały stan zapalny, liczne zrosty. Konieczne okazało się wycięcie kaletki - napisał były mistrz UFC.
- Trzy tygodnie rekonwalescencji i będę mógł wejść na matę na pełnych obrotach. Aby z końcem roku stanąć naprzeciw kolejnego wyzwania w Oktagonie UFC - podsumował Błachowicz na Instagramie.