"Vital Heynen nie jest głupim człowiekiem". Jakub Kochanowski broni selekcjonera Polaków

Jakub Kochanowski wziął w obronę Vitala Heynena. Jego zdaniem Belg nie chciał prowokować reprezentacji Słowenii.
Polacy drugi raz z rzędu przegrali ze Słoweńcami w półfinale mistrzostw Europy. Spotkanie, które w sobotę rozegrano w Katowicach, zakończyło się wynikiem 1:3.
Słoweńcom satysfakcję sprawił nie tylko awans do finału, ale też pokonanie Vitala Heynena. Przed i po meczu zwracali uwagę na - ich zdaniem - prowokacyjne wypowiedzi Belga. Ten po ćwierćfinałowym zwycięstwie z Rosją powiedział, że nie wie, kto będzie rywalem jego drużyny w półinale.
Kochanowski twierdzi, że Heynen nie zlekceważył Słoweńców. Jego zdaniem słowa belgijskiego szkoleniowca nie zostały właściwie zinterpretowane.
- Myślę, że Słoweńcy źle zrozumieli Vitala Heynena. Moim zdaniem chodziło mu o to, że nie wie, kto będzie zwycięzcą meczu ćwierćfinałowego, a nie, że nie ma pojęcia, jaką mamy drabinkę i na kogo możemy ewentualnie trafić - stwierdził Kochanowski.
- Vital nie jest głupim człowiekiem i doskonale wiedział, że najprawdopodobniej będziemy grali ze Słoweńcami. W siatkówce na najwyższym poziomie ciężko jest przewidzieć wynik i on po prostu zachowawczo stwierdził, że nie wie, kto wygra ćwierćfinał po drugiej stronie drabinki - dodał polski środkowy.
Przed biało-czerwonymi jeszcze jeden mecz na mistrzostwach Europy. W spotkaniu o brązowy medal zagrają z Serbią. Początek o 17:30.