Valencia przegrała w Las Palmas. Mecz kończyła w dziewiątkę

Na Estadio de Gran Canaria przyjezdni objęli prowadzenie po pięciu minutach gry, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego skutecznym strzałem głową popisał się Santi Mina. Wyrównał kwadrans później uderzeniem z bliska pod poprzeczkę Jonathan Viera, któremu znakomicie w polu karnym odgrywał głową Argentyńczyk Jonathan Calleri.

Siedem minut po zmianie stron Gabriel Paulista zagrał ręką piłkę w polu karnym i sędzia wskazał na "wapno", a po chwili wyrzucił z boiska mocno protestującego Brazylijczyka.

"Jedenastkę" wykorzystał Calleri i osłabieni goście nie byli już w stanie odpowiedzieć. "Nietoperze" doznały w ten sposób czwartej porażki w sezonie, ale zachowają jeszcze trzecie miejsce w tabeli. Zespół z Wysp Kanaryjskich natomiast dzięki czwartej wygranej w bieżących rozgrywkach opuścił ostatnią lokatę i przesunął się na dziewiętnastą pozycję.

* * * * * *