"Tylko idioci się nie zmieniają". Dosadne słowa Mbappe po historycznej wygranej. Zwrócił uwagę na ważną zmianę
Reprezentacja Francji w sobotni wieczór rozbiła aż 14:0 reprezentację Gibraltaru. Kylian Mbappe przyznał, że mocno zmienił się od czasu, gdy Didier Deschamps powierzył mu kapitańską opaskę.
Gwiazdor PSG od wielu lat jest kluczową postacią "Trójkolorowych". Po mundialu w Katarze jego odpowiedzialność jest jeszcze większa. To on zastąpił bowiem Hugo Llorisa w roli kapitana kadry.
22-latek nie gryzł się w język, gdy zapytano go o opaskę. Przyznał, że musiał mocno się zmienić. Obecnie zdecydowanie najważniejsze jest dla niego dobro drużyny.
- Opaska zmusza do zmiany. Nawet jeśli nie chcesz się zmienić. Nie nadajesz się na kapitana, jeśli się nie zmieniasz. Jak to mówią, tylko idioci się nie zmieniają - wypalił Mbappe.
- Kiedy nie byłem kapitanem, oczywiście byłem nieco bardziej indywidualistą podczas meczu. Teraz, kiedy jestem kapitanem, muszę przede wszystkim myśleć o innych. Celem jest próba zjednoczenia się, aby zespół osiągał takie wyniki jak dzisiaj - stwierdził.
Mbappe w rozmowie z "TF1" został zapytany o przyszłość klubową. Wszystko wskazuje na to, że gwiazdor latem odejdzie z PSG. na razie nie chciał jednak podejmować tego tematu.
- To coś, o czym nie chcę rozmawiać, zwłaszcza, że zrobiłem to już w czerwcu. Naprawdę chcę, żebyśmy porozmawiali drużynie narodowej. Mamy bardzo dobre wyniki. Ludzie powinni rozmawiać o tym, a nie o mnie, o czymś, co pewnego dnia zostanie rozwiązane. Będzie czas, aby o tym porozmawiać - skwitował.