Trzech kandydatów do przejęcia reprezentacji Polski. Z nimi negocjuje PZPN
Zdaniem “Przeglądu Sportowego” w grze o fotel selekcjonera reprezentacji Polski pozostało trzech trenerów. Pewne jest, że będzie to szkoleniowiec zagraniczny.
Wczoraj jako pierwsi informowaliśmy, że poważnym kandydatem do objęcia funkcji selekcjonera biało-czerwonych jest Steven Gerrard. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.
“Przegląd Sportowy” również wymienia nazwisko legendy Liverpoolu wśród potencjalnych kandydatów, ale wskazuje też na dwóch innych szkoleniowców, z którymi negocjuje PZPN.
Mowa o Vladimirze Petkoviciu i Paulo Bento. Pierwszy z wymienionych to były selekcjoner reprezentacji Szwajcarii, który prowadził też takie kluby jak Lazio czy Girondins Bordeaux.
Bento jeszcze na ostatnim mundialu prowadził Koreę Południową, z którą wyszedł nawet z grupy. W przeszłości był też selekcjonerem reprezentacji Portugalii, a także pracował w takich klubach jak Sporting CP, Olympiakos czy Cruzeiro.
Wspomniany na początku Gerrard z bardzo dobrej strony pokazał się jako szkoleniowiec Rangersów. Wyraźnie gorzej szło mu później w Aston Villi, która dalej wypłaca mu pokaźny kontrakt, co może okazać się przeszkodą w ewentualnym objęciu reprezentacji Polski.
Jak informuje “Przegląd Sportowy”, Cezary Kulesza nie chce spieszyć się z ogłoszeniem nazwiska nowego selekcjonera. Na pewno nie zrobi tego jeszcze w tym tygodniu. Najpóźniej decyzję poznamy jednak 28 stycznia.
PZPN miał rozmawiać także z Roberto Martinezem i Herve Renardem. Pierwszy z wymienionych został jednak zatrudniony jako selekcjoner reprezentacji Portugalii. Drugi liczy na pracę z belgijską kadrą.
Jak informuje “Przegląd Sportowy”, biało-czerwonych nie przejmie na pewno żaden polski trener. Cezary Kulesza nie rozmawiał też z Nenadem Bjelicą, którego nazwisko od wczoraj głośno wymienia się po enigmatycznym wpisie Zbigniewa Bońka, który na Twitterze napisał “NB”.