"Trudno to wytłumaczyć. Nie ma racjonalnego usprawiedliwienia". Dyrektor PZPN ostro o skandalu w kadrze U-17
Reprezentacja Polski U-17 przygotowuje się do mistrzostw świata w Indonezji. Czterech piłkarzy drużyny nie zagra w turnieju ze względu na aferę alkoholową. W rozmowie z "TVP Sport" głos w sprawie zabrał dyrektor sportowy PZPN, Marcin Dorna.
Podopieczni Marcina Włodarskiego zremisowali w sparingu z USA, ale zdecydowanie więcej mówi się o tym, co działo się kilka godzin po meczu. Czterech zawodników reprezentacji Polski U-17 przyłapano w barze na spożywaniu alkoholu.
Sprawa jest szeroko komentowana przez najważniejsze osoby w polskiej piłce. W rozmowie z "TVP Sport" głos zabrał Marcin Dorna, dyrektor sportowy Polskiego Związku Piłki Nożnej.
- Racjonalnie trudno znaleźć na to jakiekolwiek usprawiedliwienie. Ciężko to wytłumaczyć. Zawodnicy znają regulamin, wiedzą, co może się wiązać z zachowaniem, które poza ten regulamin wykracza. Mają też niestety przykłady spośród swoich rówieśników - powiedział Dorna.
- Wykluczenie tej czwórki z mundialu to wartość wychowania, być może lekcji, którą ci zawodnicy zapamiętają na wiele lat, wyciągną z jej wnioski i wrócą silniejsi - podkreślił.
PZPN stara się o to, aby w miejsce wyrzuconych zawodników powołać dodatkowych piłkarzy. Na razie nie wiadomo jednak, czy na taki scenariusz zgodzi się FIFA. To do światowej federacji należy ostateczna decyzja.
- Nie mamy pewności, czy będziemy mieli możliwość zastąpienia zawodników wykluczonych z kadry U-17 na mistrzostwa świata. Wciąż czekamy na decyzję FIFA. Niemniej przygotowujemy zastępstwa i piłkarzy, którzy mogliby dołączyć do drużyny jutro lub pojutrze - ujawnił.