Trener Olympique Marsylia zareagował na słowa Arkadiusza Milika. "Nie potrafię tego wyjaśnić"
Arkadiusz Milik dał do zrozumienia, że nie jest zadowolony ze swojej roli w Olympique Marsylia. Jorge Sampaoli w odpowiedzi skomplementował polskiego napastnika.
Milik w ostatnim czasie jest dobrze dysponowany. Wydawało się, że po trzech golach strzelonych w meczu z Angers będzie miał pewne miejsce w składzie OM. Tak się jednak nie stało. Spotkanie z Metz zaczął wśród rezerwowych.
Polak miał świetne wejście do gry - po kilku minutach strzelił pięknego gola, który zadecydował o zwycięstwie OM. Zobaczycie go TUTAJ.
Milik po meczu przyznał, że nie rozumie decyzji swojego trenera. Sampaoli był o te słowa pytany na konferencji prasowej.
- Nie potrafię wyjaśnić tego, czego on nie rozumie... Jestem bardzo zadowolony z tego co dał drużynie. To był wyjątkowy gol strzelony przez gracza o bardzo wysokiej jakości - stwierdził Sampaoli.
Argentyńczyk starał się udobruchać Milika komplementami. Nie szczędził ich Polakowi.
- Graczy takich jak on nazywam "absolutnymi". Mają oni zdolność decydowania o losach meczów, zwłaszcza, gdy mają tak mało miejsca w polu karnym. Cieszę się, że mam go w drużynie, ale liczy się przede wszystkim zespół. Najważniejszy jest klub, a nie konkretny przypadek tego, czy tamtego zawodnika - powiedział Sampaoli.
Olympique Marsylia kolejny mecz zagra w czwartek. Jego rywalem w Lidze Konferencji będzie Karabach Agdam. Na spotkaniu ma się pojawić Czesław Michniewicz.