Transferowy niewypał chce odejść z Lecha Poznań. Piłkarz już podjął decyzję [NASZ NEWS]
Artur Rudko chce odejść z Lecha Poznań. O szczegółach całej sprawy poinformował nasz dziennikarz Dawid Dobrasz programie "Poznań vs Warszawa" na kanale Meczyki (YouTube).
Rudko trafił na Bułgarską przed startem tego sezonu. Mistrzowie Polski zdecydowali się na roczne wypożyczenie bramkarza Metalista Charków.
Golkiper nie zanotował najlepszego startu w nowym klubie. 30-latek fatalnie zaprezentował się choćby w przegranym dwumeczu z Karabachem Agdam w eliminacjach Ligi Mistrzów. Później stracił miejsce w pierwszym składzie na rzecz Filipa Bednarka.
Ostatnio Rudko zawalił Lechowi pucharowy mecz ze Śląskiem Wrocław. Bramkarz popełnił kilka błędów, a "Kolejorz" przegrał 1:3 i pożegnał się z rozgrywkami.
Po spotkaniu Rudko był wskazywany jako główny winowajca porażki. Nawet trener John van den Brom otwarcie przyznał, że nie jest zadowolony z występu Ukraińca.
Słaby występ przeciwko Śląskowi może tylko przyspieszyć "rozwód" bramkarza z Lechem. Dawid Dobrasz przekazał, że piłkarz już jakiś czas temu zgłosił chęć odejścia. W jego umowie nie ma zapisu o możliwości zakończenia współpracy zimą, jednak obie strony mają usiąść do negocjacji w tej sprawie.
- Popytałem i Artur Rudko już sam jakiś czas temu, bodajże dwa, trzy tygodnie temu zgłosił chęć opuszczenia Lecha. Wydaje mi się, że klub zrobi wszystko, żeby rozstać się z Arturem już zimą. Zrozumiałem, że powiedział kilku kolegom w klubie, że chciałby odejść. Wydaje mi się, że to już jest pewne, że bramkarz odejdzie w najbliższym oknie transferowym - przekazał Dawid Dobrasz w programie "Poznań vs Warszawa".
[Cytowany fragment od 13:58]:
Tomasz Włodarczyk dodał, że Lech już w letnim okienku rozważał błyskawiczne zakończenie współpracy z Arturem Rudko i wypożyczenie Filipa Majchrowicza. Ostatecznie jednak "Kolejorz" nie przeprowadził tych ruchów.