Tottenham straci też dyrektora sportowego? Może zostać zawieszony na 2,5 roku. FIFA bez litości
Antonio Conte odszedł już z Tottenhamu, a nie można wykluczyć, że "Koguty" zaraz stracą też dyrektora sportowego. Fabio Paraticiego może czekać 2,5-letnie zawieszenie.
Paratici jest jednym z oskarżonych w aferze o przekręty finansowe Juventusu, za którą "Stara Dama" otrzymała 15 punktów kary w tabeli Serie A. Włoska federacja zawiesiła dyrektora sportowego Tottenhamu na okres 30 miesięcy. Dotychczas wydawało się, że w istocie niewiele to zmienia, bo kara obowiązuje jedynie we włoskiej piłce.
Nic bardziej mylnego. Dziennikarze "Guardiana" zwrócili się z zapytaniem do FIFA, by poznać szczegóły zawieszenia Paraticiego, który wcześniej był dyrektorem "Juve". Federacja informuje, że zawieszenie dotyczy nie tylko włoskiej piłki.
- FIFA może potwierdzić, że zgodnie z prośbą włoskiej federacji, komitet dyscyplinarny federacji zadecydował o rozszerzeniu kary dla kilku włoskich oficjeli na cały świat - napisano.
To oznacza, że Paratici nigdzie nie będzie mógł pracować, o ile jego i Juventusu apelacja nie zostanie przyjęta. Wyrok w tej sprawie poznamy w kwietniu. Niewykluczone więc, że kilkanaście dni po rozstaniu z trenerem, Tottenham straci też dyrektora sportowego.
Być może włoski działacz zdąży do tego czasu dogadać się z następcą Antonio Conte. Wśród kandydatów do przejęcia schody po nim od nowego sezonu znajdują się m.in. Mauricio Pochettino, Julian Nagelsmann i Luis Enrique.