To on może zastąpić Grzegorza Krychowiaka. Czesław Michniewicz wskazał zdecydowanego faworyta

Agresja Rosji na Ukrainę nie pozostawiła złudzeń Grzegorzowi Krychowiakowi. Polak bardzo szybko zaczął naciskać na swoich dotychczasowych pracodawców - pomocnik reprezentacji Polski chciał bowiem zmienić klub, nie mogąc pogodzić się z wydarzeniami za naszą wschodnią granicą.

Ostatecznie FIFA i UEFA otworzyły taką furtkę dla chętnych graczy. W związku z tym Krychowiak wyjechał z Rosji i trafił do AEK-u Ateny. Więcej na ten temat możecie przeczytać w naszym wywiadzie, który znajdziecie TUTAJ.

- Z mojej strony to była bardzo trudna, ale naturalna decyzja. Od początku wojny uważnie śledziłem to, co działo się w sąsiednim kraju. Konsekwencje wojny dla całego świata, przede wszystkim dla Ukrainy, są i będą ogromne. Tam giną zwykli ludzie, giną dzieci, i naprawdę trudno na to patrzeć z boku. Serce boli. Nie mogłem postąpić inaczej. Dlatego stwierdziłem, że muszę wyjechać - powiedział pomocnik naszemu redaktorowi, Tomaszowi Włodarczykowi.

Nagła przeprowadzka zaburzyła jednak rytm meczowy, który może okazać się kluczowy w najbliższym czasie. Przed reprezentacją Polski dwa spotkania - 24 marca zmierzymy się ze Szkocją, natomiast 29 zagramy o wyjazd na mistrzostwa świata w Katarze. Czesław Michniewicz przyznaje, że, w związku z ostatnimi wydarzeniami w życiu Grzegorza Krychowiaka, bierze pod uwagę postawienie na Krystiana Bielika.

- Sytuacja jest łatwa i trudna jednocześnie. Jeśli Krychowiak będzie w dyspozycji, to Krychowiak będzie grał w meczu finałowym. Jeśli nie będzie w optymalnej dyspozycji, to szanse Krystiana Bielika, i jeszcze kilku innych zawodników, zdecydowanie rosną - zapowiedział selekcjoner.

- Na pewno cieszy to, że Krystian dojrzał. Ma dużo fajnych cech, które udało mu się rozwinąć. W środę ćwiczyliśmy stałe fragmenty gry, zdobył wówczas piękną bramkę, to jego niewątpliwy atut - dodał.

- W przypadku, gdyby Grzesiek nie mógł grać od pierwszej minuty, w końcu w Grecji do tej pory wystąpił tylko raz, rozważam właśnie Krystiana Bielika, ale też Jacka Góralskiego - zakończył.

Poza tematem Grzegorza Krychowiaka i Krystiana Bielika Matty Cash i Czesław Michniewicz wypowiedzieli się również w sprawie wojny na Ukrainie (TUTAJ) oraz sytuacji Sebastiana Szymańskiego (TUTAJ).