To może być następca Santosa. Dziennikarz sygnalizuje kandydata. "Już po Mołdawii były podchody"

Czwarte miejsce w grupie eliminacyjnej, kompromitujące porażki i dziwne wybory - to wszystko prawdopodobnie złoży się na rychłą dymisję Fernando Santosa. Portugalczyk może odejść ze stanowiska już na dniach.

Kto go zastąpi? O tym zadecyduje Polski Związek Piłki Nożnej na czele z Cezarym Kuleszą. Niewykluczone, że będzie to Marek Papszun. Taki scenariusz podsunął dziennikarz "Eleven", Tomasz Zieliński.

Według Zielińskiego już po fatalnym występie i klęsce z Mołdawią w czerwcu federacja robiła "podchody" pod byłego trenera Rakowa. Dziennikarz pisał w przerwie meczu z Albanią, że Polska jest "45 minut od zmiany selekcjonera".

- Jesteśmy 45 minut od zmiany selekcjonera jeśli nic się zmieni. Już po Mołdawii były podchody i mocno grany temat Marka Papszuna - poinformował Zieliński.

Papszun pozostaje bez pracy, odkąd z końcem sezonu 2022/23 rozstał się z Rakowem Częstochowa.