Timo Werner nie pasuje do stylu gry Chelsea FC? Thomas Tuchel bierze to pod uwagę. "Być może to nasza wina"

Timo Werner nie pasuje do stylu gry Chelsea? Thomas Tuchel bierze to pod uwagę. "Być może to nasza wina"
Vlad1988/shutterstock.com
Gdy Timo Werner minionego lata został kupiony przez Chelsea, Anglicy mieli nadzieję, że napastnik będzie równie skuteczny, jak w barwach RB Lipsk. Pierwsze miesiące w nowej drużynie są jednak dla snajpera wyjątkowo trudne. Thomas Tuchel uważa, że może być to wina stylu, w jakim gra jego drużyna.
W lipcu zeszłego roku "The Blues" zapłacili za Timo Wernera 53 miliony euro. Piłkarz miał kilka ofert z Anglii, nad jego pozyskaniem zastanawiał się wcześniej także Bayern Monachium.
Dalsza część tekstu pod wideo
Statystyki Niemca nie są najgorsze. W 34 meczach trafił do siatki dziesięciokrotnie, miał również dziewięć asyst. Spodziewano się jednak po nim zdecydowanie więcej, a w wielu spotkaniach zawodnik marnował znakomite okazje.
Thomas Tuchel, który niedawno zastąpił Franka Lamparda na stanowisku szkoleniowca Chelsea, uważa, że może być to wina taktyki. Styl gry drużyny nie do końca odpowiada bowiem atutom niemieckiego snajpera.
- Być może to nasza wina. Mamy duże posiadanie piłki i spychamy przeciwników na ich połowę, więc wolne przestrzenie nie są zbyt duże. Największą siłą Timo jest atakowanie miejsc za ostatnią linią - ocenił Tuchel.
- Czy jest jakaś drużyna, która zamyka przestrzenie lepiej niż Atletico? To nie jest zespół, przy którym Werner może pokazać wszystkie swoje umiejętności. Pozostało mu tylko nie tracić wiary i ciężko pracować dla zespołu - dodał.
- Dużo się nad tym zastanawiamy i z nim pracujemy. Istnieją rozwiązania w ciasnych przestrzeniach, aby wykorzystywać jego przyspieszenie na pierwszych metrach. Nie jest to dla niego łatwe. Widzę to i całkowicie go wspieram, wierzę w jego potencjał, charakter oraz umiejętności strzeleckie - zapewnił.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik28 Feb 2021 · 07:43
Źródło: goal.com

Przeczytaj również