Thriller w starciu Hurkacza. Polak najadł się strachu

Thriller w starciu Hurkacza. Polak najadł się strachu
Dan Hamilton/Pressfocus
Hubert Hurkacz ograł Jacka Drapera w 1/32 finału turnieju ATP w Monte Carlo. Reprezentant Polski miał jednak spore problemy.
Pierwszy set wtorkowego pojedynku znacznie lepiej otworzył Hubert Hurkacz. Nasz zawodnik nie tylko obronił swoje podanie, ale też doprowadził do przełamania w następnym gemie. Dzięki temu prowadził 2:0.
Dalsza część tekstu pod wideo
Przy stanie 4:3 Polak niespodziewanie jednak nie utrzymał serwisu, wobec czego Jack Draper miał szansę na wyrównanie. Brytyjczyk nie skorzystał jednak z okazji, gdyż w decydującym gemie znów został przełamany. Hurkacz wygrał 6:4.
Kolejny set był jeszcze gorszy dla reprezentanta biało-czerwonych. Rywal dwukrotnie pokonał go przy serwisie, wobec czego set powędrował na konto Drapera z wynikiem 6:3.
Tym samym o losach awansu do kolejnej rundy turnieju w Monte Carlo przesądziła trzecia partia. Nie obyło się bez gigantycznych emocji, tenisiści szli łeb w łeb. Obaj przegrali po jednym gemie serwisowym, konieczny okazał się tie-break. W nim Hurkacz był już bezwzględnie lepszy, zwyciężył 7:6 (7:2).
Polak trafił więc do 1/16 finału i zmierzy się z Roberto Bautistą-Agutem. Mecz zaplanowano na 10 kwietnia. Hurkacz jest niepokonany od pięciu spotkań.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk09 Apr · 17:51
Źródło: własne

Przeczytaj również