Boris Becker trafi do więzienia. Legendarny tenisista usłyszał wyrok

Cała sprawa dotyczyła rzekomej niewypłacalności Beckera. W 2017 roku ogłosił on bankructwo, które w rzeczywistości okazało się finansowym szwindlem. W ten sposób chciał uniknąć spłaty długów.

Sąd zbadał całą sprawę i okazało się, że Niemiec ukrył przed wymiarem sprawiedliwości aktywa pozwalające na spłacenie zadłużenia. Chodziło m.in. o nieruchomości w Niemczech i Londynie, a także pamiątki z tenisowej kariery.

W 2019 roku zlicytowano wiele trofeów, których łączny koszt wyniósł 765 tys. euro. Problem w tym, że dług Beckera był o wiele większy i sięgał prawie 60 mln euro.

Londyński sąd postawił mu 24 zarzuty związane z nieprawidłowościami dotyczącymi procesu upadłościowego. Dziś Becker usłyszał wyrok.

Niemiec został skazany na 2,5 roku pozbawienia wolności. Wcześniej media informowały, że może trafić za kratki nawet na 7 lat.

54-latek w trakcie sportowej kariery był wybitnym tenisistą. Wygrał sześć turniejów wielkoszlemowych, przez wiele tygodni przewodził światowemu rankingowi.