Tak zarabiała była prezes Wisły Kraków - czterokrotna podwyżka, a na koniec 60 tysięcy złotych
Serwis sport.pl ujawnił zarobki byłej prezes Wisły Kraków, Marzeny Sarapaty.
Była prezes do lata 2017 roku pobierała 8 tysięcy złoty za miesiąc pracy. Wtedy - po sprzedaży Krzysztofa Mączyńskiego i Petara Brleka, na których zarobiono 11 milionów złotych - pensja Marzeny Sarapaty wzrosła ponad czterokrotnie. Od tego momentu dostawała aż 36 tysięcy złotych netto, a decyzję w tej sprawie podpisał członek Rady Nadzorczej Tadeusz Czerwiński. Podobne pieniądze zarabiał wiceprezes Damian Dukat.
W sierpniu ubiegłego roku Rada Nadzorcza obniżyła jednak zarobki Sarapaty do 24 tysięcy. Po tej decyzji była prezes "Białej Gwiazdy" zdecydowała się nie pobierać wynagrodzenia. W grudniu jednak na odchodne Wisła Kraków przelała na jej konto 60 tysięcy złotych na poczet zajęcia komorniczego, o czym informował dziennikarz "Sportu" Mateusz Miga.
Łącznie Marzena Sarapata w okresie swojego urzędowania na Reymonta - od sierpnia 2016 roku do grudnia 2018 roku - zarobiła ponad 600 tysięcy złotych.