Szwedzka gazeta boi się odkrycia Paulo Sousy. "Najgorsze jest to, że nikt o nim nic nie wie"

Szwedzka gazeta boi się odkrycia Paulo Sousy. "Najgorsze jest to, że nikt o nim nic nie wie"
PressFocus
Szwedzkie media obawiają się Kacpra Kozłowskiego. Dziennik "Expressen" uważa gracza Pogoni Szczecin za "nieoczekiwaną broń" reprezentacji Polski.
Paulo Sousa nie boi się stawiać na 17-latka. Powołał go już na swoje pierwsze zgrupowanie - młody piłkarz zadebiutował wtedy w spotkaniu z Andorą.
Dalsza część tekstu pod wideo
Portugalczyk poddaje Kozłowskiego coraz poważniejszym próbom. Prawdziwy egzamin dojrzałości gracz Pogoni przeszedł w meczu z Hiszpanią, w którym zagrał ponad pół godziny. Test zdał. Od razu zainteresowały się nim media z innych państw. Pod lupę wzięli go też Szwedzi.
- Ten 17-letni piłkarz już stał się rekordzistą jako najmłodszy w historii uczestnik rozgrywek o mistrzostwo Europy, lecz najgorsze dla nas jest to, że nikt o nim nic nie wie. Poza tym, iż gra w Pogoni Szczecin. Cały czas biega, widać, że świetnie rozumie piłkę i nie ma najmniejszego respektu dla przeciwników - komentuje "Expressen".
Dziennikarze szwedzkiej gazety są zachwyceni tym, co Kozłowski pokazał na mistrzostwach Europy. Przywołali też przydomek, który wcześniej młodemu piłkarzowi nadał serwis Goal.com.
- Kozłowski jest nieoczekiwaną bronią Polaków, ponieważ to co pokazał w meczu z Hiszpanią po prostu było imponujące. Nic dziwnego, że już jest nazywany "polskim Pogbą" - na co w dodatku zasługuje - podsumowała gazeta.
Mecz Polska - Szwecja rozpocznie się w środę o 18:00. Godzinę wcześniej na Meczyki.pl rozpocznie się tekstowa relacja na żywo.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski23 Jun 2021 · 07:48
Źródło: Expressen, Interia.pl

Przeczytaj również