Szalony triumf Legii Warszawa! Historyczne starcie w Wiedniu, Liga Konferencji w zasięgu [WIDEO]

Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando Legii. Zespół gospodarzy liczył na defensywę i dowiezienie skromnej zaliczki (2:1) z pierwszego spotkania. Przyjezdni szybko jednak pokazali, że satysfakcjonujący rezultat nie będzie na Austriaków czekał na srebrnej tacy.

W końcowym minutach pierwszej części "Wojskowi" wyprowadzili dwa ciosy. Najpierw zza pola karnego huknął Elitim, zaś w doliczonym czasie podwyższył Gual, który szczęśliwie uderzył głową. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Po zmianie stron stołeczny zespół skonstruował jedną z najlepszych akcji w swoim wykonaniu w ostatnich miesiącach. Koronkowa akcja zakończyła się wyłożeniem piłki przez Guala oraz trafieniem Pekharta.

Wydawało się wówczas, że Austria jest już na deskach. Gospodarze znaleźli jednak w sobie wystarczająco dużo energii, aby zafundować nieprawdopodobną końcówkę.

W 69. minucie gola kontaktowego - w przepięknym stylu - strzelił Gruber. W 83. minucie ten sam piłkarz doprowadził do stanu 2:3, który wyrównywał stan rywalizacji. 28-latek wykorzystał złe ustawienie obrony Legii.

"Wojskowi" zostali jednak częściowo uratowani przez Rosołka, który zdobył bramkę w 87. minucie. To jednak był dopiero początek emocji - w 89. z boiska wyleciał Jukić, w 97. (!) na 4:3 strzelił Ranftl, zaś w 100. (!!!) decydujący cios zadał Muci.

Ostatecznie Legia Warszawa pokonała Austrię Wiedeń 5:3 (2:0) i zagra w IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji.