Sto metrów Żyły, zaskakująco dobry skok Wąska. Dwóch Polaków walczy o miejsce w kwalifikacjach

Pierwszy trening był bardzo udany dla Kamila Stocha. Lider naszej kadry poszybował 101 metrów. W efekcie miał najwyższą notę w całej stawce i to właśnie on okazał się zwycięzcą. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Sztab szkoleniowy uznał, że Polak nie potrzebuje już kolejnych prób, bo znajduje się w bardzo dobrej formie. Zalecono mu odpoczynek przed sobotnimi kwalifikacjami i niedzielnym konkursem.

Na starcie drugiego treningu stanęło natomiast czterech pozostałych reprezentantów naszego kraju. Najlepiej z nich spisał się Piotr Żyła, który osiągnął 100 metrów i zajął siódme miejsce.

Pozostali z "Biało-Czerwonych" także spisali się przyzwoicie. Zaskoczeniem było 97 metrów w wykonaniu Pawła Wąska, co dało mu 22. miejsce. Tuż przed kolegą z kadry znalazł się Dawid Kubacki, który osiągnął 95 metrów.

Najsłabiej z całej czwórki skoczył Stefan Hula. Doświadczony zawodnik uzyskał 89 metrów. Przełożyło się to na 31. pozycję. Zwyciężył Peter Prevc, który wyprzedził Stefana Krafta i Daniła Sadriejewa.

Wiadomo już, że Stoch, Kubacki i Żyła nie wystąpią w trzecim treningu. Na skoczni zaprezentują się za to Wąsek i Hula. Obaj walczą o miejsce w kwalifikacjach, w których każda reprezentacja może wystawić po czterech skoczków.