Stasiak biesiadował z działaczami PZPN. Stanowski ujawnił nagranie z Mołdawii [WIDEO]
Krzysztof Stanowski opublikował materiału z pobytu PZPN w Mołdawii. Widać na nich, że w biesiadzie z działaczami federacji uczestniczył Mirosław Stasiak.
Kilka dni temu portal "WP Sportowe Fakty" ujawnił, że na pokładzie samolotu, którym ekipa PZPN podróżowała do Mołdawii, znalazł się Mirosław Stasiak. To były działacz piłkarski, który został skazany za wielokrotne ustawienie lub próbę ustawienia wyników meczów ligowych.
PZPN dystansował się od zaproszenia Stasiaka na mecz. Odpowiedzialność zrzucił na sponsorów. Sam Kulesza dawał do zrozumienia, że nie wiedział o obecności 55-latka w Kiszyniowie. Wyjaśniał, że na listę wyjazdową wpisała go firma Inszury.pl.
Zdecydowanie do tych twierdzeń odniósł się Krzysztof Stanowski. W swoim programie "Stanowisko" na "Kanale Sportowym" opublikował zdjęcie i nagranie z pobytu PZPN w Mołdawii. Na materiałach widać, że Stasiak bawił się razem z delegacją PZPN podczas kolacji w Kiszyniowie. Na przedstawionej fotografii widać biznesmena w pobliżu Kuleszy i piosenkarza Wojciecha Gąssowskiego. Biznesmen nawet usiłował z nim śpiewać. Widać to na poniższym nagraniu.
- To jest typowa wycieczka PZPN. Nie chcielibyście w niej uczestniczyć. To są weselne poprawiny o 5 nad ranem, tyle że bez pary młodej. Wóda, śpiewy, knajackie żarty, jak najdalej od takich imprez. Stasiak robi tam za wodzireja i nikomu nie przeszkadza, bo Stasiak nie jest w tym gronie Mirosławem S., skazanym za ustawienie blisko 50 meczów. On tam jest Mirkiem - podsumował Stanowski w "Kanale Sportowym".
- To najbardziej oczywiste konsekwencje wyboru Kuleszy. Te filmiki to jest to, czego można było się w 100 procentach spodziewać po jego kadencji - dodał dziennikarz.