Świetne skoki Polaków i spory awans w finałowej serii w Rasnovie. Niemcy byli bezkonkurencyjni
Reprezentanci Polski z bardzo dobrej strony pokazali się w finałowej serii konkursu duetów w Rasnovie, dzięki czemu zajęli piąte miejsce w niedzielnych zawodach. Zwyciężyli Niemcy przed Słowenią oraz Austrią.
Po dwóch seriach konkursu duetów w Rasnovie na prowadzeniu znajdowali się Niemcy, którzy wyprzedzali Słoweńców oraz Norwegów. Polacy zajmowali siódmą lokatę. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
W serii finałowej bardzo dobry skok oddał Kacper Juroszek. Nasz zawodnik osiągnął 93,5 metra, lądując zdecydowanie dalej od Caseya Larsona oraz Simona Ammanna. Dzięki temu "Bialo-Czerwoni" zaliczyli awans o dwie lokaty - na piąte miejsce. Do czwartych Norwegów tracili nieco ponad dziesięć punktów.
Warunki w Rasnovie nie były łatwe, bo wciąż padał ulewny deszcz. Niemcy bardzo dobrze radzili sobie jednak w tych okolicznościach. Skok Karla Geigera na odległość 92,5 metra jeszcze powiększył ich przewagę. Druga Słowenia miała zaledwie 0,1 punktu więcej od Austrii.
Tomasz Pilch w pierwszych dwóch seriach spisał się poniżej oczekiwań, ale w ostatnim skoku wreszcie zaprezentował się tak, jak można było się tego spodziewać. Skok na odległość 93 metrów wystarczył do obrony piątego miejsca, a strata do Norwegii zrobiła się sporo mniejsza.
Na pierwszym miejscu zawody zakończyli rzecz jasna reprezentanci Niemiec. Ich triumf przypieczętował Andreas Wellinger, który w swojej ostatniej próbie osiągnął 99,5 metra. Pasjonująca była walka o drugą lokatę.
Ta ostatecznie przypadła w udziale Słoweńcom. To zasługa Zigi Jelara, który także skoczył 99,5 metra. Odpowiedział tym samym na dobrą próbę Clemensa Aignera (98 metrów). Austria musiała finalnie zadowolić się miejscem na najniższym stopniu podium.