Wstrząsające wyznanie Fury’ego. Zdradził, co stało się przed jego walką z Usykiem

Wstrząsające wyznanie Fury’ego. Zdradził, co stało się przed jego walką z Usykiem
screen
W trakcie konferencji prasowej Tyson Fury podzielił się z kibicami szczerym wyznaniem. Zdradził, że przed pierwszą walką z Ołeksandrem Usykiem przeżył prawdziwy koszmar.
21 grudnia w saudyjskim Rijadzie odbędzie się hitowa gala boksu. W walce wieczoru Tyson Fury skrzyżuje rękawice z Ołeksandrem Usykiem w pojedynku rewanżowym.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pięściarze zmierzą się o tytuł niekwestionowanego mistrza wagi ciężkiej. Obecnie pasy WBC, WBA, WBO i IBO są w posiadaniu Ukraińca.
W środę odbyła się konferencja prasowa poprzedzająca wydarzenie. W jej trakcie Fury podzielił się z kibicami wstrząsającym wyznaniem.
Brytyjczyk zdradził, że przed pierwszą walką z Ukraińcem przeżył rodzinny dramat. Wówczas jego żona, Paris, która była w szóstym miesiącu ciąży, poroniła.
- Nie tłumaczę się, ale była w szóstym miesiącu ciąży. To nie jest jak małe poronienie na początku - kobieta musi fizycznie urodzić martwe dziecko, sama, podczas gdy mąż jest w obcym kraju. Przechodzenie przez to samemu nie jest łatwe. Kiedy powiedziała mi, że nie może przylecieć, wiedziałem tak naprawdę, że coś jest nie tak - zaczął Fury.
- Turki Al-Sheikh [promotor - przyp. red.] zaproponował nam prywatny odrzutowiec z lekarzem, aby ominąć problem wysokiego ciśnienia krwi. Paris powiedziała, że nie może przyjechać. Zapytałem ją, co się dzieje, i poprosiłem, żeby mi powiedziała, ale nie chciała nic zdradzić. Tak naprawdę już wtedy wiedziałem, co się stało. Nie usłyszałem tego od żony, ale przeczuwałem, a gdy wróciłem do domu, dostałem jedynie potwierdzenie - dodał Brytyjczyk.
Pierwsze starcie między Usykiem a Furym odbyło się 18 maja bieżącego roku. Wówczas Ukrainiec wygrał niejednogłośną decyzją sędziów i został niekwestionowanym mistrzem.
Redakcja meczyki.pl
Filip WęglickiDzisiaj · 09:08
Źródło: TNT Sports Boxing

Przeczytaj również