Niedoszły rywal "Diablo" poza Fame MMA. Oto powód

Krzysztof "Diablo" Włodarczyk nie zawalczy na gali Fame MMA 22. Zawodnik nie pojawił się na poniedziałkowej konferencji, za co został definitywnie usunięty z federacji.

Tym samym Jarosław Jarząbkowski pozostał bez rywala. Wydawało się, że został pozbawiony występu. Teraz były e-sportowiec zabrał głos w sprawie ostatnich wydarzeń.

- Niestety, tak wygląda życie, że mimo włożonej ciężkiej pracy, nie udaje się osiągnąć celu. Nie ja pierwszy i nie ja ostatni. Nie będę narzekał. Jak zwykle wyciągam jakieś plusy z całych przygotowań - zaczął "Pashabiceps" w mediach społecznościowych.

- Czegoś się znowu nauczyłem, poznałem nowych świetnych ludzi. Kolejne nowe doświadczenie zebrane. Co ja tu mogę mówić? Uciekam do familii. Zostały nam trzy dni wspólnych wakacji, bo wszystko poświęciłem na treningi. Tak bywa - dodał.

Okazuje się, że organizacja zaproponowała 36-latkowi zestawienie z innym przeciwnikiem. Ten jednak odmówił, gdyż przygotowywał się jedynie na pojedynek z "Diablo"!

- Znaleźć przeciwnika to nie problem. Ale o takim profilu, pod który się przygotowywałem i z takimi papierami... to już spory problem. Nie szukajmy na siłę oponentów, mam ten przywilej w życiu, że mogę to robić, ale nie muszę. Dzięki wszystkim za dobre słowo i wsparcie - przekazał.

W trakcie gali Fame MMA 22 na warszawskim PGE Narodowym odbędzie się zatem 14 walk. Kapitalnie zapowiadające się wydarzenie zaplanowano na najbliższą sobotę.