Marcin Najman miał dostać wielkie pieniądze za ostatnią walkę. W kontrakcie widniała sześciocyfrowa kwota

Marcin Najman miał dostać wielkie pieniądze za ostatnią walkę. W kontrakcie widniała sześciocyfrowa kwota
Screen z YouTube
Ostatnia walka Marcina Najmana z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim zakończyła się skandalem. "El Testosteron" został zdyskwalifikowany, a federacja nałożyła na niego dużą karę finansową. Z doniesień "Super Expressu" wynika, że 41-latek straci ponad sto tysięcy złotych.
Sobotnie starcie Marcina Najmana na gali FAME MMA 8 miało być ostatnim w jego karierze. W pojedynku bokserskim jego przeciwnikiem był Kasjusz "Don Kasjo" Życiński. Całe starcie trwało kilkadziesiąt sekund i zakończyło się dyskwalifikacją "El Testosterona".
Dalsza część tekstu pod wideo
Najman najpierw obalił bowiem rywala, a później zaatakował go niskim kopnięciem. W poniedziałek federacja FAME MMA wydała zdecydowane oświadczenie. Zakomunikowała, że zawodnik nie dostanie pieniędzy za walkę.
O jaką kwotę może chodzić? Do tej pory kibice snuli domysły na ten temat. Teraz rąbka tajemnicy uchylił "Super Express". Z ustaleń dziennika wynika, że w grę wchodzą naprawdę duże pieniądze.
Za walkę z Życińskim Najman miał bowiem zainkasować sześciocyfrową kwotę. Zdaniem dziennikarzy jego wynagrodzenie to co najmniej 100 tysięcy złotych.
- Znaczna część sumy wpłynie (decyzją Fame MMA - red.) na konto "Don Kasjo", reszta trafi do Polskiego Związku MMA, by wesprzeć młodych i utalentowanych amatorów sztuk walk. O jakiej kwocie mowa? Według naszych nieoficjalnych ustaleń, Najman miał zarobić za walkę sześciocyfrową sumę (ok. 100 tys. zł) - czytamy.
Wiadomo, że 41-latek nie zgadza się z decyzją włodarzy FAME MMA. Zapowiedział już, iż sprawą zajmą się jego prawnicy. Można się więc spodziewać długiego sporu między obiema stronami.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik24 Nov 2020 · 18:13
Źródło: Super Express

Przeczytaj również