Legenda boksu wraca do ringu. Ma 45 lat i nadal chce walczyć
Były mistrz świata w boksie, Manny Pacquiao, wciąż nie ma dość. Mimo 45 lat na karku filipiński pięściarz znów wejdzie do ringu. W poniedziałek ogłoszona została kolejna walka z jego udziałem.
Manny Pacquiao przez lata był jednym z najlepszych pięściarzy na świecie. Na przestrzeni całej kariery stoczył on 72 walki, odniósł 62 triumfy, z czego 39 przez nokaut i zanotował tylko osiem porażek.
We wrześniu 2021 roku Filipińczyk podjął decyzję o zakończeniu bokserskiej kariery. Słynny pięściarz zaznaczył, że po wielu latach w ringu przyszedł czas na inne cele. Pacquiao chciał zająć się rodziną.
- Moja kariera bokserska już się skończyła. To koniec, ponieważ jestem w boksie od dawna i moja rodzina mówi, że to wystarczy - mówił legendarny pięściarz blisko trzy lata temu.
Po zakończeniu sportowej kariery Pacquiao próbował zaistnieć w polityce. Na początku 2022 roku był on kandydatem na prezydenta Filipin. Udział w majowych wyborach zakończył się jednak jego klęską.
Kilka miesięcy później 45-latek wrócił do ringu i stoczył pokazową walkę w Korei Południowej. Były mistrz świata w boksie pokonał po jednogłośnej decyzji sędziów, popularnego Youtubera, DK Yoo.
Wiele wskazuje na to, że nie była to ostatnia konfrontacja Pacquiao. Przy okazji gali w Japonii rywalem filipińskiego pięściarza będzie Chikiro Suzuki. Obaj zawodnicy zmierzą się w walce pokazowej. Starcie to zostanie rozegrane w formule bokserskiej na dystansie trzech rund.