Gwiazda siatkówki była terroryzowana przez szaleńca. Mrożące krew w żyłach groźby. Mogło dojść do tragedii
Turecka siatkarka, Hande Baladin, w ostatnich miesiącach przeżywała piekło. Wszystko przez psychofana, od którego otrzymywała poważne groźby. Natychmiast zareagowały klub zawodniczki oraz miejscowa policja.
Zawodowi sportowcy, szczególnie ci najpopularniejsi, muszą mierzyć się podczas kariery zarówno z blaskami, jak i cieniami. Boleśnie przekonała się o tym gwiazda tureckiej siatkówki, Hande Baladin, która w ostatnim czasie przeżywała trudne chwile.
Przyjmująca w ostatnim czasie sięgnęła wraz z reprezentacją po złoty medal w kobiecej Lidze Narodów. Niedługo po triumfie w rozgrywkach 25-latka zaczęła być prześladowana przez mężczyznę, który kierował w jej stronę liczne groźby.
- Obleję twoją twarz kwasem, zupełnie się nie boję. Nie umrę, dopóki się na tobie nie zemszczę. Znajdę twój samochód, pójdę za tobą. W domu, na drodze, w dowolnym miejscu: znajdę cię - miał pisać w mediach społecznościowych szaleniec.
Sprawa szybko została skierowana do prokuratury w Stambule, a niedługo później autor drastycznych słów został zatrzymany przez policję. Wyznał, że powodem nękania zawodniczki był jej występ w reklamie napojów energetycznych. Pojawianie się ich w telefonie mężczyzny sprawiło, że zaczął on obawiać się kradzieży danych. Obwiniał za to właśnie Baladin.
Mężczyzna zaprzeczył jednak, że chciał zrobić siatkarce krzywdę. Rzekomo stwierdził, że poczuł z nią "emocjonalną więź". Wcześniej leczył się psychiatrycznie.
Siatkarka mogła liczyć na wsparcie ze strony klubu. Na stronie internetowej Eczacibasi Stambuł pojawiło się oświadczenie potępiające tego typu zachowania.
- Stanowczo potępiamy wiadomości z pogróżkami wysyłane w mediach społecznościowych do Hande Baladin. Nie akceptujemy żadnej formy przemocy wobec kobiet. Zawsze będziemy wspierać je w walce o sprawiedliwe i wolne od przemocy życie - napisano.
Po aresztowaniu mężczyzny przez policję przyjmująca może odetchnąć i ponownie skupić się na grze w siatkówkę. Zespół 25-latki będzie w nadchodzącym sezonie walczył o mistrzostwo kraju po tym, jak ubiegłą kampanię zakończył na drugim miejscu w tabeli.