Sensacyjne wieści od UFC. Mateusz Gamrot może zawalczyć o mistrzowski pas. Jest jeden warunek

Dwa tygodnie temu Mateusz Gamrot zanotował kolejne zwycięstwo w oktagonie UFC. 23 września pokonał on w walce wieczoru Rafaela Fizieva. Dla Polaka był to już szósty triumf na przestrzeni ostatnich siedmiu starć, co poskutkowało awansem na szóstą pozycję w rankingu kategorii lekkiej.

Dobra dyspozycja 32-latka sprawia, że wielkimi krokami zbliża się ewentualna walka o mistrzowski pas. Niewykluczone, iż dojdzie do niej już pod koniec tego miesiąca.

Na 21 października zaplanowana została gala UFC 294 w Abu Zabi. W pojedynku o tytuł zmierzą się Isłam Machaczew oraz Charles Oliveira. Jednocześnie będzie to już ich druga konfrontacja. Ta pierwsza miała miejsce rok temu i zakończyła się triumfem Dagestańczyka.

W trakcie wydarzenia organizowanego w stolicy ZEA obecny będzie również Gamrot. Jak przekazał w programie "Dzień Dobry TVP", ma on pełnić rolę rezerwowego. Doświadczony fighter może wyjść do oktagonu po spełnieniu jednego warunku.

Gdyby problemy faktycznie stanęły na drodze jednego z zawodników, Polak dostanie możliwość walki o pas. W razie kłopotów Brazylijczyka jego rywalem będzie Machaczew. Pojedynek z Dagestańczykiem byłby przy okazji starciem o tytuł mistrzowski.

Nieco wcześniej możliwość występu w roli rezerwowego podczas gali UFC 294 odrzucił wicelider rankingu kategorii lekkiej, Justin Gaethje.