Robert Lewandowski znów uratował Bayern Monachium! Gol Polaka dał awans do finału Pucharu Niemiec [WIDEO]

Bayern Monachium był zdecydowanym faworytem starcia z Eintrachtem Frankfurt i od początku zdominował ekipę "Orłów". W dziewiątej minucie fenomenalną sytuację miał Robert Lewandowski. Polak nie trafił w piłkę, będąc trzy metry przed bramką.

Błąd snajpera pozostał jednak bez konsekwencji, bo jeszcze w pierwszym kwadransie gospodarze wyszli na prowadzenie. Thomas Mueller dograł do Ivana Perisicia, a Chorwat szczupakiem pokonał Kevina Trappa.

Dominacja "Die Roten" w pierwszej połowie nie podlegała żadnej wątpliwości. Podopieczni Hansiego Flicka raz po raz stwarzali zagrożenie pod bramką rywali. Znakomitą sytuację zmarnował Kingsley Coman, Trapp dobrze obronił natomiast mocny strzał Lewandowskiego.

W pierwszej części gry obrońcom tytułu nie udało się podwyższyć rezultatu. Druga połowa była spokojniejsza w wykonaniu Bayernu. Przez dłuższy czas brakowało sytuacji podbramkowych.

W 69. minucie to goście niespodziewanie doprowadzili do wyrównania. Akcję skonstruowała dwójka rezerwowych - Daichi Kamada podał do Danny'ego da Costy, a ten miał sporo miejsca i pokonał Neuera.

Bayern nie był jednak zmuszony do dogrywki, bo sytuację uratował Robert Lewandowski. W podbramkowym zamieszaniu Anthony Davies podał do Joshuy Kimmicha, ten zagrał do Polaka, a najlepszy strzelec Bayernu z zimną krwią wykorzystał okazję. Początkowo sędzia dopatrzył się spalonego, lecz po analizie VAR okazało się, że trafienie "Lewego" było prawidłowe.

Dzięki temu trafieniu Bayern wygrał z Eintrachtem 2:1. Tym samym po raz kolejny zagra w finale Pucharu Niemiec. Rywalami obrońców tytułu będą zawodnicy Bayeru Leverkusen.