Robert Karaś ukarany za doping. Federacja podała sankcje

Karaś został przyłapany na dopingu po zawodach Brasil Ultr Tri w maju 2023 roku. Polak ustanowił w nich nowy rekord świata w wyścigu na dystansie dziesięciokrotnego Ironmana.

Zawodnik przyznał, że miał świadomość, że przyjął niedozwolony środek. Ten miał mu pomóc w leczeniu kontuzji. W swoim zachowaniu nie widział niczego złego.

IUTA po wielu miesiącach podjęła w końcu decyzję w stosunku do Karasia. Polak został zawieszony na dwa lata. Termin kary biegnie od momentu wykrycia niedozwolonej substancji w jego organizmie. Banicja zakończy się zatem 29 maja 2025 roku. Z tabel organizacji został też wymazany jego rekord.

Dyskwalifikacja ma symboliczny charakter, bo obowiązuje tylko w ramach federacji, która ją nałożyła. To efekt specyficznego statusu Karasia, który formalnie jest sportowcem-amatorem. Nie posiada licencji związku będącego stroną porozumień antydopingowych. Może zatem startować w zawodach triathlonowych pod egidą innego podmiotu, co zresztą zapowiedział, czy walczyć w galach MMA.