Reprezentanci Polski już w Albanii. Niewzruszeni przeszli obok kibiców. Bez powitania i autografów [WIDEO]

Atmosfera dookoła reprezentacji Polski jest zła. Nawet zwycięstwo z Wyspami Owczymi w eliminacjach do EURO 2024 nie zdołało poprawić nastrojów. Regularnie pisze się o tarciach na linii między zawodnikami, działaczami. Niezadowolenie wyrażają też kibice.

Niemniej spora grupa fanów zawitała do Tirany, gdzie drużyna Fernando Santosa rozegra swój następny mecz. Już 10 września zmierzymy się z Albanią w prawdopodobnie najważniejszym spotkaniu ostatnich miesięcy.

Sympatycy ustawili się pod hotelem, gdzie nocować będą Polacy. Liczyli, co oczywiste, na powitanie, autografy, zdjęcia. Reakcji ze strony zawodników jednak nie było, o czym poinformowało "Sport.pl".

- Mam nadzieję, że się zatrzymają. Zdobędziemy jakieś autografy. W Kiszyniowie się nie udało - mówili kibice oczekujący na autobus. Niestety dla nich doszło do powtórki wydarzeń ze stolicy Mołdawii.

Na powyższym nagraniu nie widać również, aby ktokolwiek do fanów przynajmniej pomachał. Według "Sport.pl" zrobił to jednak Piotr Zieliński, który jako jeden z ostatnich wszedł do hotelu.

Według najnowszych wieści napięcia w reprezentacji nie zmniejszą relacje Roberta Lewandowskiego z PZPN-em. Federacja postanowiła uderzyć w kapitana medialnie, co opisaliśmy TUTAJ.