Real Madryt goni FC Barcelonę! Thibaut Courtois zawalił gola, ale "Królewscy" spokojnie wygrali [WIDEO]

Real Madryt goni FC Barcelonę! Thibaut Courtois zawalił gola, ale "Królewscy" spokojnie wygrali [WIDEO]
Screen z TV
Premierowe spotkanie Realu Madryt po pandemii koronawirusa zakończyło się po myśli "Królewskich". Dzięki bardzo dobrej pierwszej połowie gospodarze pokonali Eibar 3:1. W drugiej części gry spuścili już nieco z tonu, a spory błąd popełnił Thibaut Courtois.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po tym, jak w sobotni wieczór FC Barcelona rozbiła 4:0 Mallorcę, Real Madryt musiał wygrać z Eibarem, aby zachować kontakt z najgroźniejszym rywalem do mistrzostwa Hiszpanii. Do drużyny po kontuzji wrócił Eden Hazard, którego Zinedine Zidane wystawił w podstawowym składzie.
"Królewscy" pierwszy mecz po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa zaczęli z dużym przytupem - już w czwartej minucie na listę strzelców wpisał się Toni Kroos. Niemiec otrzymał piłkę na piętnastym metrze od Karima Benzemy i kapitalnie przymierzył pod poprzeczkę.
Dominacja gospodarzy w pierwszej połowie nie podlegała żadnej wątpliwości. W 30. minucie po szybkim kontrataku Real podwyższył wynik. Eden Hazard otrzymał od Benzemy piłkę w polu karnym i podał do Sergio Ramosa, któremu pozostało już tylko umieszczenie jej w pustej bramce. Do przeprowadzenia całej akcji wystarczyły zaledwie trzy podania.
Siedem minut później było już 3:0. Dobrą dwójkową akcję znów przeprowadzili Benzema oraz Hazard, strzał tego drugiego obronił bramkarz, ale do wybitej przez obrońcę piłki doskoczył Marcelo, który pewnym strzałem umieścił ją w siatce. Taki rezultat utrzymał się do przerwy.
Gdy można było spodziewać się, że w drugiej części gry kwestią czasu będą kolejne trafienia "Królewskich", coraz groźniej zaczęli odgryzać się zawodnicy Eibaru. Sygnał ostrzegawczy wysłał Exposito, którego uderzenie dobrze obronił Thibaut Courtois. Sergio Enrich trafił natomiast w poprzeczkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
W 60. minucie goście dopięli swego i zdobyli gola. Piłka po strzale odbiła się od Pedro Bigasa i zmyliła Courtoisa. Trzeba jednak przyznać, że belgijski bramkarz nie popisał się w tej sytuacji, bo futbolówka leciała praktycznie w niego.
Na więcej Eibaru nie było już stać. Real nie podkręcał tempa, mając dość bezpieczny wynik i kolejne spotkania w najbliższej perspektywie. "Królewscy" dość spokojnie wygrali 3:1 i zmniejszyli stratę do "Blaugrany" do dwóch punktów.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik14 Jun 2020 · 21:24
Źródło: własne

Przeczytaj również