Raków Częstochowa gra o gigantyczne pieniądze. Tyle może zarobić, jeśli wyeliminuje Kopenhagę. UEFA jest hojna

Raków Częstochowa przeszedł już trzy fazy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski najpierw okazali się lepsi od Flory Tallinn, następnie Karabachu, a ostatnio wyeliminowali Aris Limassol. To sprawiło, że zespół Dawida Szwargi dzieli od fazy grupowej tylko jeden dwumecz - z FC Kopenhaga.

"Medaliki" zagrają z mistrzami Danii o historyczne osiągnięcie sportowe, ale także o wielki zastrzyk gotówki do klubowego budżetu. UEFA płaci bowiem za awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów blisko 16 (15,64) mln euro!

Tam z boiska można podnieść kolejne pieniądze. Za każde zwycięstwo - 2,8 mln euro, a za każdy remis - 900 tys. euro. Ponadto federacja zapewnia dodatkowe 9,6 mln euro za ewentualny awans z grupy do fazy pucharowej.

Gra toczy się więc o naprawdę dużą stawkę. Przy czym warto dodać, że częstochowianie już zdołali zapewnić sobie spore pieniądze. Dzięki pokonaniu Arisu Raków na pewno otrzyma 5 mln euro za udział w IV rundzie el. LM. Do tego dochodzi 3,63 mln euro za awans do fazy grupowej Ligi Europy, gdyby "Medaliki" nie zdołały wyeliminować Kopenhagi.

W Lidze Europy UEFA również premiuje wygrane (630 tys. euro za każdą) i remisy (210 tys. euro za każdy) oraz ew. awans z grupy (1,1 mln euro z 1. miejsca i 550 tys. euro z 2. miejsca).

Jedno jest więc pewne: niezależnie od wyniku rywalizacji z FC Kopenhaga, Raków zyska finansowo na tym, że przeszedł już trzy rundy kwalifikacyjne do LM. Do rozstrzygnięcia pozostaje kwestia, jak wielka kwota trafi do budżetu mistrzów Polski.

Pierwszy mecz z Duńczykami dziś, 22 sierpnia, o 21:00. Na relację LIVE z tego spotkania zapraszamy na Meczyki.pl. Rewanż zaplanowano dokładnie 8 dni później.