Rabiot nie przedłuży kontraktu. PSG wyciąga surowe konsekwencje wobec pomocnika
Adrien Rabiot nie przedłuży kontraktu z PSG i odejdzie z mistrza Francji latem przyszłego roku. Dyrektor sportowy paryżan, Antero Henrique, zapowiedział wyciągnięcie surowych konsekwencji wobec piłkarza.
Kontrakt pomocnika z PSG obowiązuje do czerwca 2019 roku. 23-latek już za kilkanaście dni będzie mógł negocjować z innymi klubami i latem odejść jako wolny zawodnik. Media donoszą, że faworytem do sprowadzenia Rabiota jest Barcelona. Antero Henrique zapowiedział już, że z powodu decyzji, jaką piłkarz podjął, zostanie on pozbawiony miejsca w składzie.
- Piłkarz poinformował mnie, że nie podpisze nowego kontraktu i że chce odejść z klubu za darmo po zakończeniu sezonu. Konsekwencje wobec takie zachowana piłkarza są bardzo jasne - pozostanie na ławce rezerwowych na czas nieokreślony - zapowiedział dyrektor sportowy PSG cytowany przez serwis goal.com.
Henrique wyjawił, że kilka miesięcy temu rozmowy na temat przedłużenia umowy z pomocnikiem zmierzały w dobrym kierunku.
- Mieliśmy pozytywne sygnały ze strony jego przedstawicieli, że zostanie w klubie i przedłuży kontrakt. Zaakceptowaliśmy wszystkie warunki postawione przez zawodnika. Miał zostać z nami na lata. Teraz niestety negocjacje zupełnie ustały - powiedział.
- Wygląda na to, że piłkarz i jego reprezentanci wprowadzali nas w błąd przez wiele miesięcy. Muszę dodać, że to sytuacja, która pokazała wyraźny brak szacunku wobec klubu i jego fanów. W szczególności ze strony zawodnika, który jest naszym wychowankiem i zawsze otrzymywał wsparcie od klubu - podkreślił.