PZPN odniósł się do afery z udziałem Nicoli Zalewskiego. "Byliśmy w kontakcie z AS Romą" [NASZ NEWS]

Od kilku dni na Półwyspie Apenińskim mówi się o tym, że nawet kilkunastu zawodników Serie A mogło uczestniczyć w nielegalnych zakładach. Jako pierwszy oskarżony został Nicolo Fagioli z Juventusu.

Później policja pojawiła się na zgrupowaniu reprezentacji Włoch, aby przesłuchać Nicolo Zaniolo oraz Sandro Tonaliego. W piątek o udział w aferze oskarżono Nicolę Zalewskiego (więcej TUTAJ).

Obrońca AS Romy obecnie przebywa na zgrupowaniu polskiej młodzieżówki. W czwartek wyszedł w pierwszym składzie na towarzyski mecz ze Słowacją, zremisowany przez biało-czerwonych 2:2.

Według naszych informacji sam piłkarz zdecydowanie zaprzecza medialnym doniesieniom (więcej TUTAJ). Teraz do sprawy odniósł się Polski Związek Piłki Nożnej.

Jak przekazał nam dyrektor departamentu mediów PZPN, Tomasz Kozłowski, federacja nie będzie wydawać żadnego oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Na razie pod adresem Zalewskiego nie ma bowiem żadnych oficjalnych oskarżeń.

- Nie będziemy komentować doniesień medialnych, ani wpisów internetowych w tej sprawie. Do federacji nie zgłosiły się żadne służby. Podobnie do klubu zawodnika - AS Roma - z którym byliśmy w kontakcie - powiedział Kozłowski.