Przełom w negocjacjach transferu cenionego obrońcy. Bayern Monachium zaprzepaścił wielką szansę!
Sytuacja z transferem Radu Dragusina jest bardzo dynamiczna. Matteo Moretto przekazał, że obecnie niewiele wskazuje na to, aby reprezentant Rumunii wylądował w Bayernie Monachium.
Jednym z najgorętszych nazwisk w trakcie zimowego okienka niespodziewanie okazał się Radu Dragusin. Środkowy obrońca widnieje na listach życzeń trzech uznanych klubów - Bayernu, Tottenhamu oraz Napoli.
Jeszcze w miniony poniedziałek rumuńskie media przekazywały, że największe szanse w wyścigu mają "Die Roten". We wtorek doszło jednak do zupełnego zwrotu akcji. Na ten moment nie ma szans na to, aby monachijczycy ubiegli konkurencję.
Wynika to z opieszałości Bayernu. Chociaż Genoa czekała na przedstawienie jej oficjalnej propozycji przez Niemców, to do tej pory taka nie została złożona. Wobec tego podjęto dalsze rozmowy z Tottenhamem.
Według Matteo Moretto "Spurs" złożyli bardzo korzystną ofertę. Jej podstawę stanowi 25 milionów euro. Ponadto Włosi mogą liczyć na 5 milionów euro bonusów.
Co więcej, Genoę ma wzmocnić Djed Spence. Wahadłowy przejdzie do Serie A na zasadzie wypożyczenia do końca bieżącego sezonu.
Tym samym to londyńczycy są o krok od ściągnięcia Dragusina. Zdaniem wspomnianego dziennikarza potrzeba już tylko zielonego światła ze strony samego zawodnika.
Kwestia przeprowadzki reprezentanta Rumunii powinna zamknąć się w tym tygodniu. Najbliższy mecz Tottenhamu zaplanowano na 14 stycznia, gdy londyńczycy zagrają z Manchesterem United.