Promotor potwierdza! Tyson Fury i Anthony Joshua zawalczą o 200 milionów funtów w "Bitwie o Anglię"

Wielkimi krokami zbliża się ogłoszenie walki bokserskiej, na którą czeka cały świat. Promotor Eddie Hearn cytowany przez "Daily Mail" przyznał, że już niedługo dojdzie do pojedynku Tysona Fury'ego z Anthonym Joshuą.
Od kilku miesięcy fani czekają na oficjalną datę tego starcia. Chociaż wciąż nie poznaliśmy terminu gali, już ogłoszono, że będzie to brytyjska walka wszech czasów.
- Wiem, że mówiłem to już dwa i pięć tygodni temu, ale dzielą nas dni od ogłoszenia - przyznał promotor Eddie Hearn.
- Wszyscy ciężko pracowali, aby dojść do porozumienia. Chcieliśmy, aby umowę podpisano miesiąc temu. A kiedy wszyscy podpiszą kontrakt, będzie można wreszcie wszystko sfinalizować i ogłosić to światu - dodał.
Gala miałaby się odbyć w czerwcu lub lipcu. W sumie obaj zawodnicy zarobią na tej walce prawie 200 milionów funtów. W kwestii miejsca, w którym odbędzie się to historyczne wydarzenie, Hearn zdradził, że trwają negocjacje z miastem Las Vegas.
- Chciałbym zobaczyć tę bezczelność u Tysona. Każdy włożył wiele wysiłku w ten kontrakt. On nie znajdzie większej walki bokserskiej, nigdy nie dostanie takich pieniędzy, ale ostatecznie to wszystko zależy od niego. Anthony chce po prostu znokautować Fury'ego. Jest bardzo zdeterminowany. U Tysona nie wyczuwam takiej energii - spuentował Hearn.
Tyson Fury na razie nie przygotowuje się do kolejnej walki. 32-latek przyznał bez ogródek, że jego dieta opiera się obecnie na spożywaniu hurtowych ilości alkoholu.