Pogoń Szczecin ogłosiła ceny biletów i... rozpętała się burza. Wrze w mediach społecznościowych
Pogoń Szczecin przygotowuje się do rozpoczęcia eliminacji Ligi Konferencji Europy. Trybuny nowego stadionu mogą jednak nie być szczelnie wypełnione, gdyż ceny biletów szokują kibiców.
W minionym sezonie Ekstraklasy Pogoń Szczecin zajęła czwarte miejsce w tabeli. W związku z tym "Portowcy" wywalczyli sobie prawdo do uczestnictwa w eliminacjach Ligi Konferencji Europy.
Pierwszym rywalem polskiego klubu będzie zwycięzca meczu Linfield FC/KF Vllaznia. Sprzedaż biletów ma rozpocząć się w najbliższy poniedziałek.
Problemem dla kibiców okazała się jednak cena wejściówek, gdyż te są zaskakująco drogie. Oficjalnie ogłoszono, że trzeba będzie za nie zapłacić od 90 do 113 złotych (bez ulg) lub od 75 do 98 złotych (ulgowy).
Takie kwoty spotkały się z alergicznymi komentarzami ze strony fanów. Wiele komentarzy w stronę klubu było po prostu niecenzuralnych i agresywnych.
- Panie prezesie Mroczek, na Pana ręce składam oficjalny protest za te ceny biletów. Nie chce używać zbyt mocnych, obelżywych słów, wiec napisze tylko - przesadziliście mocno. Bardzo odlatujecie ostatnio i całkowicie przestawiliście myślenie na tory, ze kibic to bankomat. Niestety - czytamy na Twitterze.
Kibice zwracają uwagę, że ceny podyktowane przez "Portowców" są znacznie wyższe niż te, które płacili sympatycy Lecha Poznań za oglądanie zmagań w fazie grupowej LKE. Przypomnijmy, że wejściówki na mecze z Austrią Wiedeń oraz Hapoelem Beer-Szewa kosztowały od 45 do 80 złotych.
AKTUALIZACJA 21:52
Presja ze strony kibiców przyniosła znaczną zmianę. Bilety będą kosztowały standardową kwotę za mecz ligowy plus 10 złotych.