Polski bramkarz na dłużej w Liverpoolu. Podpisał czteroletnią umowę z "The Reds" [NASZ NEWS]

Golkiper trafił na Anfield w 2019 roku. To syn dobrze znanego w naszym kraju trenera - Leszka Ojrzyńskiego. Do tej pory bronił przede wszystkim w zespołach młodzieżowych "The Reds".

Rok temu podpisał jednak pierwszy profesjonalny kontrakt z drużyną. Jego dobra postawa na treningach i w meczach została dostrzeżona przez Juergena Kloppa i jego sztab.

Gdy Liverpool w minionym sezonie miał problemy z obsadą bramki, bo w żałobie po śmierci ojca był Alisson, a dwóch innych golkiperów odniosło kontuzje, Polak znalazł się nawet w kadrze na mecz z Sheffield United. Ostatecznie nie dostał jednak szansy zaprezentowania się na boisku.

Mimo to Anglicy wiążą z Ojrzyńskim długofalowe plany. Doskonałym dowodem jest nowy kontrakt dla 18-latka. Umowa obowiązywać będzie aż do czerwca 2025 roku.

Jeszcze do niedawna piłkarzem "The Reds" był także inny Polak, Kamil Grabara. Po serii wypożyczeń zdecydowano się jednak na jego sprzedaż do FC Kopenhagi. Duńczycy zapłacili za niego trzy miliony funtów.