Polki ze srebrem Igrzysk Olimpijskich w Tokio! Wyprzedziły rywalki na ostatniej prostej [WIDEO]
Jolanta Ogar-Hill i Angieszka Skrzypulec sięgnęły po srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. "Biało-Czerwone" na ostatniej prostej zapewniły sobie drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając Francję.
Jolanta Ogar-Hill oraz Agnieszka Skrzypulec od samego początku znakomicie spisywały się w olimpijskich regatach w klasie 470. Już w pierwszym dniu wygrały dwa wyścigi, a później utrzymywały pozycję liderek lub miały minimalną stratę do Brytyjek.
Wszystko zmieniło się we wtorek. Wówczas podczas dziewiątego oraz dziesiątego wyścigu Polki zaprezentowały się znacznie słabiej. Lokaty w drugiej dziesiątce sprawiły, że spadły na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
Szans na złoto praktycznie już nie było, ale podczas wyścigu medalowego, punktowanego podwójnie, gra toczyła się o srebro oraz brąz. Aby wspiąć się na drugie miejsce, "Biało-Czerwone" musiały wyprzedzić o Francję o dwie pozycje.
Jednocześnie trzeba było się pilnować się pilnować, aby nie dać się wyprzedzić reprezentantkom Słowenii. Te musiałyby uplasować się o pięć pozycji wyżej niż nasz zespół, aby zgarnąć brąz.
Początek medalowego wyścigu był stosunkowo nerwowy w wykonaniu Ogar-Hill oraz Skrzypulec. Na pierwszym znaku zajmowały one dopiero siódme miejsce. Na szczęście Słowenki były dziewiąte.
Później Polki zaczęły gonić rywalki. Wyprzedziły Francuzki , dzięki czemu wspięły się na piątą lokatę. Do trzeciego znaku dopłynęły właśnie na tym miejscu, lecz "Trójkolorowe" były tuż za nimi.
Niemal na ostatniej prostej nasze reprezentantki wyprzedziły Brytyjki i awansowały na czwarte miejsce. Dzięki temu rzutem na taśmę zgarnęły srebrny medal Igrzysk Olimpijskich w Tokio, w ostatniej chwili wyprzedzając w klasyfikacji generalnej szóstą Francję. Zwyciężyły Brytyjki, które w wyścigu medalowym zajęły piąte miejsce.
Rywalki złożyły jeszcze protest, który mógł pozbawić nasz zespół srebrnego medalu. Nie przyniósł on jednak efektu. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.