Piłkarz Manchesteru City na celowniku Bayernu Monachium. Do transferu może dojść już zimą
Bayern Monachium szuka wzmocnień na zimowe okienko transferowe. Jak donosi Christian Falk, mistrzowie Niemiec zwrócili baczną uwagę na jednego z zawodników Manchesteru City.
"Die Roten" w końcówce sierpnia stracili kilku istotnych piłkarzy, ale nie zdołali sprowadzić odpowiednich następców. W styczniu zamierzają nadrobić zaległości.
Priorytetem pozostaje kupno nowego środkowego obrońcy. Mimo kolejnej kontuzji Dayota Upamecano Bayern nie zamierza wracać do pomysłu ponownego zatrudnienia Jerome'a Boatenga.
Thomas Tuchel wciąż liczy na to, że do Monachium trafi także defensywny pomocnik. Ostatnio kontrakt z Fulham przedłużył Joao Palhinha, który był bliski przenosin do Bayernu w trakcie Deadline Day.
Jak donosi Christian Falk, teraz na celowniku mistrzów Niemiec znalazł się inny pomocnik z Premier League. Mowa o jednym z zawodników Manchesteru City.
Chodzi o Kalvina Phillipsa, który trafił na Etihad jako potencjalny następca Fernandinho. Nie zdołał jednak przebić się w drużynie Pepa Guardioli. Jego sytuację obszernie analizowaliśmy ostatnio w naszym cyklu Meczyki Plus. Więcej przeczytacie TUTAJ.
W tym sezonie Anglik rozegrał dotąd pięć oficjalnych spotkań w Manchesterze City. Tylko raz wyszedł w podstawowym składzie - w meczu Pucharu Ligi z Newcastle. "Transfermarkt" wycenia go na 28 milionów euro.