Znany piłkarz się wściekł. Stanowcza reakcja na ostatnie doniesienia
Lucas Paqueta zareagował na ostatnie doniesienia ze strony angielskich i brazylijskich mediów. Piłkarz, którego oskarżono o złamanie przepisów FA, utrzymuje, że jest niewinny.
Sprawa Lucasa Paquety wciąż trwa. Dochodzenie rozpoczęło się w 2023 roku, gdy zawodnika West Hamu United zaczęto podejrzewać o ustawianie spotkań w celu osiągnięcia korzyści finansowych.
Piłkarz miał między innymi celowo łapać żółte kartki. Stosowne zakłady rzekomo obstawiali członkowie rodziny oraz przyjaciele Brazylijczyka. Łącznie z kuponów pozyskano ponad 100 tysięcy funtów, co opisywaliśmy TUTAJ.
W ostatnich tygodniach do mediów zaczęły wyciekać kolejne spekulacje na temat zachowania Paquety oraz konsekwencji czekających na zawodnika. 27-latek postanowił zareagować.
- Jestem zdenerwowany i sfrustrowany ostatnimi artykułami, które pojawiają się w Anglii i Brazylii. Część z powielanych przez nie informacji jest całkowicie fałszywa. Jednocześnie obawiam się, że doniesienia te pochodzą od osoby bliskiej mojej sprawie - przekazał.
- Postępowanie toczone przez FA powinno być poufne. To sprawa bardzo ważna dla mnie i dla mojej rodziny. Ciągłe publikowanie niesprawdzonych informacji naraża mnie na brak sprawiedliwego przesłuchania - dodał.
- Poleciłem moim prawnikom, aby skontaktowali się z FA w celu ustalenia tego, jakim sposobem informacje przedostają się do opinii publicznej. Nadal zaprzeczam stawianym mi zarzutom i nie mogę doczekać się udowodnienia niewinności - podsumował.
Podczas śledztwa Paqueta pozostaje czynnym piłkarzem. Tylko w tym sezonie ofensywny pomocnik wystąpił w dziewięciu meczach i zdobył dwie bramki.