Zadyma po ćwierćfinale igrzysk! Francuzi i Argentyńczycy rzucili się na siebie [WIDEO]

Spotkanie było rozgrywane w bardzo napiętej atmosferze. Podtekstów nie brakowało: były nimi nie tylko zaszłości między oboma reprezentacjami, ale również zachowanie Enzo Fernandeza po finale Copa America. Argentyńczyk obrażał wówczas piłkarzy reprezentacji Francji.

Iskry leciały już w trakcie gry. Do detonacji doszło chwilę po zakończeniu meczu, który Francja wygrał 1:0. Obie ekipy rzuciły do siebie. Doszło do masowej konfrontacji, przepychanek, nerwowych dyskusji.

Gdy wydawało się, że sytuacja nieco się uspokoiła, doszło do kolejnej eksplozji. Grupka, która była jeszcze na boisku, ruszyła sprintem do tunelu. Wszystko wskazuje na to, że zadyma przeniosła się do wnętrza stadionu. Bezradnie przyglądali się temu sędziowie z Uzbekistanu, którzy pozostali na pustym boisku.

Argentyńczycy jadą do domu, Francję czeka walka w strefie medalowej. W półfinale zmierzy się z Egiptem.