"Wszystko mnie boli". Szczęsny o powrocie z emerytury

Wojciech Szczęsny jest piłkarzem Barcelony od 2 października 2024 roku. Polak dwukrotnie znalazł się w kadrze meczowej "Dumy Katalonii", jednak nie zdążył jeszcze zadebiutować w nowych barwach.

Wiele wskazuje na to, że również w sobotnim El Clasico "Szczena" usiądzie na ławce, o czym opowiadał TUTAJ. W wywiadzie dla Eleven Sports bramkarz skomentował także pierwsze tygodnie w nowym klubie. Polak nie krył tego, że pod względem fizycznym, nie wszystko jest w wymarzonym stanie.

- Powiedziałeś, że nie wiesz, ile będziesz potrzebował czasu na "odgruzowanie". Czy proces "odgruzowania" boli? - spytał bramkarza Mateusz Święcicki.

- Powrót do treningów fizycznie boli. Szczególnie trudny był pierwszy tydzień w przerwie reprezentacyjnej, zwłaszcza dla dolnych partii ciała. Ale spodziewałem się tego, wiedziałem, że aby się "odgruzować", będzie trzeba znieść trochę bólu, zakwasów i późniejszych ciężkich masaży, które mają pomóc ukryć ślady po intensywnych treningach - tłumaczył Szczęsny.

- Teraz jestem już w rytmie z zespołem – wszyscy trenujemy na tym samym poziomie. Czuję, że mam jeszcze rezerwy, jakieś paręnaście procent, ale z każdym dniem jest coraz lepiej - podsumował golkiper.

26 października kataloński klub zmierzy się na wyjeździe z Realem Madryt. Transmisja meczu o 21:00 w Eleven Sports. Jeśli Szczęsny nie zagra w tym spotkaniu, to kolejną szansą na debiut będą derby Barcelony, które zostaną rozegrane 3 listopada.

Cytowany fragment od [6:14]:

Cały wywiad z Wojciechem Szczęsnym obejrzycie w sobotę w studiu Eleven Sports, które rozpocznie się o godz. 18:00.